Moj portfel
Fundusze inwestycyjne akcyjne polskie zamienilem w wiekszosci na fundusze obligacyjne
Fundusze akcyjne rynku polkiego mam tylko w 10%, reszta czeka na przecene w funduszu obligacyjnym
Trzymam fundusze akcji USA
Mocno zbieram srebrna bizuterie
Wig20 powinien sie skorygowac do 2000 punktow, wtedy pomysle o pierwszych zakupach
Z polskich akcji trzymam juz tylko Amrest
Artykuł sponsorowany.
Ekonomiczny wojownik (oraz jego czytelnicy) to finansowo zaradne osoby. Jednak w życiu każdej osoby zdarza się chwila, gdy popada w tymczasowe tarapaty finansowe i musi sięgnąć po pomoc. Może to być ślub kogoś z rodziny, nieprzewidziana wizyta u lekarza np dentysty – nagły ból zęba, nowe wydatki szkolne dla dzieci lub szkolenie do firmy, by awansować, zadatek lub zaliczka na poczet wynajęcia mieszkania przez studenta.
Ja potrzebowałem kredytu na inwestycje, która była w wyjątkowo dobrej cenie. Poszedłem więc do banku po kredyt. Po „przesłuchaniu” okazało się, że nie mam zdolności kredytowej. Jak to nie mam? Pracownik banku odpowiedział, że prawdopodobnie kilka miesięcy temu brałem jakiś niewielki kredyt i dlatego system mnie blokuje. Owszem kupiłem coś na allegro w systemie raty 0 procent. I klops.
Jako, że potrzebowałem pieniędzy na inwestycje, zacząłem rozglądać się za chwilówkami. Większość była niestety na okres od miesiąca do trzech, co nie bardzo było dla mnie dobrym rozwiązaniem. Wolałem pożyczyć pieniądze na dłuższy okres. Udało mi się rozejrzeć w segmencie rynku pożyczek o dłuższym terminie spłaty. Najkorzystniejsza oferta pożyczki była na stronie FerratumBank. Przykładowo dla kwoty 5000zł rata miesięczna w okresie 2 letnim wynosi poniżej 400zł. Do tego FerratumBank przeprowadza konkursy na fanpage Facebookowym, gdzie do wygrania są nagrody co piątek. To dość ciekawy marketing.
Sprawdziłem jeszcze kilka innych stron, by mieć jak najniższą ratę jednak na np. smskredyt, superrata, pożyczkaok, a także zaplo i taktofinanse, czy supergrosz wychodziła mi ona wyższa niż 400zł miesięcznie.
Rozważałem jednak pożyczkę na znacznie mniejszą kwotę, gdyż jak się okazało brakowało mi nie tak dużo pieniędzy. Chciałem posiłkować się pożyczką tylko w pewnej części kwoty inwestycyjnej, więc nie byłby to dla mnie duży ciężar. Zakupu inwestycji chciałem dokonać jako rozwiązanie bardziej polityczne niż ekonomiczne. Czyli nawet, gdy nie zarobię odpowiednio dobrze, na inwestycji, będę dzięki niej lepiej spał, gdyż wiem, że zrobiłem słuszną rzecz.
Zastanawiamy się czasami czemu pożyczki są droższe od kredytów i to znacznie. Po pierwsze przy udzielaniu kredytu bank kreuje pieniądze, których wcześniej w systemie nie było. Pożyczając pieniądze, bierzemy je od kogoś, kto je ma, dlatego koszt pożyczki będzie zawsze większy. Do tego dochodzi ryzyko spłaty przez dłużnika. Niestety często zdarza się, że ktoś nie odda długu, czy to z powodu problemów jakie napotkał, czy to z zaniedbania czy niechęci do spłaty. Takie zachowanie niektórych dłużników powoduje wzrost opłat za pożyczki, gdyż osoby, które spłacają chwilówki muszą wziąć na siebie ryzyko niespłacenia pożyczek przez innych dłużników. Dlatego właśnie warto regularnie spłacać pożyczki czy kredyty, by nie łapać negatywnych ocen w systemach bankowych. Dzięki temu pożyczki i kredyty będą łatwiej dostępne dla osób z naszego kraju, co przełoży się na szybszy wzrost gospodarczy i lepszą jakość życia obywateli.
Czy warto zapłacić wyższy procent za pożyczkę długoterminową? Moim zdaniem to zależy od sytuacji. Jeśli na prawdę potrzebujemy szybko gotówki, łatwiej nam będzie ją spłacić, gdy rozłożymy ją na większą ilość rat. Oczywiście kwota do spłaty będzie wtedy odpowiednio wyższa, dlatego należy tego typu rozwiązania finansowe stosować w nagłych potrzebach, gdy mamy problem z uzyskaniem kredytu w tradycyjnym banku – np wykonujemy wolny zawód bez stałego źródła dochodu lub pracujemy na umowie o dzieło lub całkowicie bez umowy. Wtedy taka pomoc jest rozsądnym wyjściem z sytuacji. Często produkty bankowe nie są dostępne dla osób, które pracują fizycznie na budowach, gdyż nie mają stałego zatrudnienia. Wtedy w nagłych wypadkach mogą sięgnąć po sprawdzone pożyczki średnioterminowe.
Fajne podsumowanie, ja nigdy jeszcze nie brałam żadnej pożyczk i nie zamierzam, ale wiadomo jak to jest w życiu 😛
Ja aktualnie mam wiele kredytów, większość na 0%, polecam
Co to za gowno-strona? „Ekonomiczny-wojownik”, ale jestes oryginalny… Zerrzna od finansowy ninja.
nie, ja byłem pierwszy, w 2007 przewidziałem kryzys i nazwałem się ekonomicznym wojownikiem, to Szafrański wzorował się na mnie
Chwilówek nie brakuje, ale nie słyszałem jescze żeby ktoś z czystym sercem je polecał jako dobre źródło gotówki.
Opisałem komu może się to przydać, proszę przejrzeć argumenty, nie koniecznie chwilówki są produktem dla każdego, proszę zrozumieć sens artykułu. Z czystym sercem woli Pan, żeby ktoś kogo boli ząb cierpiał gdy nie ma pod ręką osoby, która mu pożyczy? Niektóre osoby mają na koncie równe zero złotych i nawet na dentystę nie mogą sobie pozwolić w razie poważnych problemów i muszą pożyczyć. Myślę, że rzetelnie opisałem, w jakich przypadkach chwilówki się sprawdzają. Zachęcam Pana do pogłębiania wiedzy na temat finansów i ekonomii Państwa
jest diametralna różnica pomiędzy pożyczką, kredytem, a chwilówką. Może gdyby autor tekstu sięgnął do ustawy o prawie bankowym to mógłby je dostrzec. Chwilówek nie należy brać nigdy. Dlaczego? ano dlatego, że firmy, które je udzielają to nie banki, więc i nie ma nad nimi nadzoru ani kontroli np KNF’u, mogą narzucać bądź jakie koszty, bo pożyczają z własnych środków, po drugie często tylko pierwsza pożyczka jest nieoprocentowana, każda kolejna wiążę się już z lichwiarskim %. Po chwilówki sięgają niejednokrotnie ludzie, którzy w banku nie posiadają zdolności kredytowej. nie daj boże jak z jakieś przyczyny nie będą mogli spłacać tych pożyczek i tu już się zaczynają schody, procenty od zadłużenia, monity, wezwania do zapłaty to dopiero są koszty. trochę mnie śmieszy fakt, że reklamuje pan parabank, żaden szanujący się ekonomista by tego nie zrobił. pozdrawiam
nie tyle reklamuje, co przedstawiam, że dla niektórych osób jest to dobre rozwiązanie. Nie da się wiedzieć wszystkiego, nie jestem prawnikiem i nie wiem jak to działa od strony prawnej. Serwis musi istnieć, a jego promocja kosztuje, jako, że firma od chwilówek zgłosiła się pierwsza… Przyjąłem zlecenie z ciekawości, wydaje mi się, że lepiej polecić chwilówkę komuś, kto jej na prawdę potrzebuje, niż wcisnąć kredyt we frankach i tym samym zacisnąć komuś pętle na szyję lub sprzedać ubezpieczenie z funduszem inwestycyjnym, by zarobić znacznie więcej niż ja na tym artykule… banksterzy są gorsi
Czemu chce Pan kontrolować i mieć nadzór nad pożyczką do 5000zł na rok czy dwa? Ludzie z KNF są za poważni na kontrolowanie chwilówek.
Właśnie to napisałem, że pożyczka jest z własnych środków, a kredyt kreuje pieniądz (na upartego nad tym też można by się zastanowić, czy to tak dobrze, nad SKOKami również można się zastanowić. Pisałem również, że pożyczka pozabankowa to produkt dla osoby, która nie ma zdolności kredytowej, a można nie mieć jak pisałem z różnych powodów, cieszę się, że Pan czytał.
Gdyby się Pan znał na ekonomii, wiedziałby Pan, że czasem lepiej pożyczyć na spory procent niż nie pożyczyć wcale np jak ma Pan ślub, pogrzeb, czy zachoruje Pan… Czytamy z otwartą głową i zapraszam ponownie