Moj portfel
Fundusze inwestycyjne akcyjne polskie zamienilem w wiekszosci na fundusze obligacyjne
Fundusze akcyjne rynku polkiego mam tylko w 10%, reszta czeka na przecene w funduszu obligacyjnym
Trzymam fundusze akcji USA
Mocno zbieram srebrna bizuterie
Wig20 powinien sie skorygowac do 2000 punktow, wtedy pomysle o pierwszych zakupach
Z polskich akcji trzymam Allegro, Amrest
Trwa pandemia koronawirusa. W sumie od samego pojawienia się wirusa nie bardzo miałem ochotę podejmować temat. Po prostu był dla mnie trudny emocjonalnie. Wielokrotnie wypowiadałem się komentując różne wpisy, swojego jednak nie stworzyłem. Dzisiaj czas podsumować to wszystko, gdyż pewne rzeczy układają się jedną całość
Biologia wirusa
Koronawirusy były z nami od zawsze. Nigdy nam nie szkodziły. Podejrzewam, więc, że wirusy, które wywołały pandemię mogły być przygotowane w laboratorium celowo. Podobno wirus ma jonizację, która sprawia, że się łatwiej przyczepia do ssaków. Taka jonizacja nie występuje naturalnie w przyrodzie, więc ktoś musiał ją dodać. Czy wirus celowo został uwolniony? Tego nie wiemy na pewno
Kolejne warianty straszą. Ciekawe czy omikron będzie bardziej zjadiwy niż delta. Oby nie
Ekonomia koronawirusa
Pandemia przyczyniła się do wielu strat w gospodarce. Przez kolejne lockdowny obrót gospodarczy spowolnił. Dla wielu osób był to również strzał życia. Ja w tym czasie rozwoziłem jedzenie oraz handlowałem w internecie. Handel dał na prawdę dobrze zarobić. Straty giełdowe zostały odrobione i mam nadzieje na kontynuację wzrostów. Zyski w USA są dość znaczące – głównie firmy technologiczne zyskiwały. Wiele aspektów życia przenosi się do internetu. Dzieje się tak również z handlem, dlatego ten segment będzie rósł. Dodam, że coraz trudniej dzisiaj coś sprzedać w internecie (handlując), ale nadal jest to opłacalne. Próg wejścia znacznie się podniósł i karty dla profesjonanego handlu moim zdaniem zostały już rozdane. Warto redukować handel towarami, które dają niższe zyski na korzyść tych bardziej opłacalnych. Należy nadal poszukiwać innych dobrych towarów. Dodam, że jeśli widzimy, że konkuencja sprzedaje coś w liczbie 1000 sztuk, ne znaczy, że nam też się to uda. Często mam tak, że ja podobne produkty sprzedaje w ilości 200-300 sztuk miesięcznie. Czasem wchodzę w topy sprzedaży. Więcej o imporcie napiszę w nowym poście. Stworzę też ebooka na ten temat. Jeśli interesuje Was ten temat, dajcie znać, napisze coś więcej, chociaby w komentarzach (gdyby się nie dało napisać, dajcie znać na maila, temat importu potraktujemy poważnie, podobnie jak temt kryptowalut)
Nadal mam nadzieje, ze ceny nieruchomości spadną. To może potrwać, gdyż najpierw zaczną ludzie wyprzedawać samochody i kupować np tańsze, potem zacznie się to samo na rynku nieruchomości. Ja widzę wzrost cen nieruchomości, ale raczej nie są to ceny transakcyjne. Większość ludzi dzisiaj unika drogich zakupów. Może był boom na rynku działek i domków – kto mógł przenosił się do domu z ogrodem, by móc w ogóle wyjść z kwarantanny. Jednak nadal uważam, że ceny nieruchomości (mieszkań w centrach miast) powinny zanurkować. Handlarze nieruchomościami winddują ceny, ale to tylko pokazówka moim zdaniem. Wolumeny spadają, bo nie ma innej możliwości. Ludzie mają mniej pieniędzy, więc kupują mniej. Strach przed tym co będzie dodatkowo paraliżuje dalsze działania inwestorskie
Ludzie robią wiele remontów. Albo sami, albo wynajmują ekipy. Dzięki temu wzrasta cena za pracę a tym samym ceny remontów. Do tego dochodzi zewnętrzna inflacja, która winduje ceny nieruchomości, ale nadal strach przed zakupem może okazać się silniejszy. Uważam, że inwestorzy nieruchomości stracą, zarobią firmy remontowe i skorzystają nabywcy, kupując taniej za kilka lat
Dobre zyski są w trasporcie, handlu internetowym, informatyce, medycynie (zachęcam do dzielenia się w komentarzach w co warto wejść, szczególnie jeśli jesteś szkoleniowcem branży, można promować swoją niszę w komentarzach na dole)
Mocno oberwała branża rozrywkowa (kina, dyskoteki, restauracje, bary, muzea, teatry, aktorzy), turystyka, handel tradycyjny
Szczepionka na koronawirusa
Niby ta szczepionka powstała szybko, niby ludzie nią strasza. Generalnie szczepionka pomaga. Przechorowałem wirusa ja (nieszczepiony), przechorowały osoby, które były zaszczepione. Szczepionka zmniejsza negatywne objawy oraz ich negatywną moc. Czyli przechodzimy łagodniej jeśli jesteśmy zaszczepieni. Ja się nie szczepiłem, gdyż obawiam się raczej nie błędu lekarskiego, co celowego działania negatywnego. Zdarzały się przypadki, w których leki przynosiły więcej szkód niż choroba. Czy szczepionka może przynieść takie szkody? Nie wiem. Zakładając, że wiusowi z Chin ktoś pomógł się wydostać, mogę tak samo założyć, że w szczepionce mogą być składniki chemiczne szkodzące. Pewności nie mam. Przechorowałem lekko, wolę to niż szczepionkę (w końcu lubie być w zgodzie z natura, nawet tak zjadliwą). Jeśli jednak ktoś ma choroby serca, płuc i coś podobnego na co działa wirus (utrudnia oddychanie i transport tlenu przez krew), sugerowałbym skorzystanie ze szczepienia. Ja w swoi życiu zbyt wiele naczytałem się na temat szkodliwości leków. Na ból głowy też biorę chemię tylko jak na prawdę źle się czuje
Koronawirus a polityka
Następny wpis będzie o prawdopodobnej wojnie. Uważam, że komuniści wypuścili koronawirusa, by osłabić bogate kraje (to te akurat boryają się z najwiekszyi problemami, albo komuniści ukrywają prawę o swoich problemach). USA cierpi najbardziej, a podobno ma najlepszą służbę zdrowia. Co z tego, skoro większości ludzi nie stać na leczenie. Do tego moim zdaniem większość ludzi w USA zwyczajnie musi iść do pracy, a kraje Europy i socjalistyczne, zwyczajnie wprowadziły sobie lockdowny płatne. Czasem jak widać lepiej być socjaistą niż liberałem, przynajmniej zwiększa to prawdopodobieństwo przetrwania (może nie stania się bogatym). Wszystkim liberałom ortodoksom polecam wyjazd do USA i karierę Heisenberga z serialu Breaking Bad. Przecież to co się wyprwia w USA, to kpina. Liberalizm ekonomiczny doprowadził do strat eknomicznych wielu rodzin, strat w ludziach. Dobrze, ze Obamacare w ogóle powstał, widocznie to za mało, stąd taka tragedia
Ekonomicznie uważam, że Polska znów wyjdzie dobrze na krzysie. Gdy kraje zachodu mają gorzej, my się wspinamy
Źle że się dzielimy. Nie powinniśmy się jednoczyć wokół idei np noszenia maseczek lub ich nie noszenia. To powinna być decyzja każdego z nas. Ja maseczkę noszę i obserwuje potyczki policji z guru medycyny spod budki z piwkiem. Kłótnie, szarpaniny, kręcenie rąk przez policję oraz filmików na Youtube/Facebook przez zatrzymanych jaka to policja jest zła. Prawda w tej kwestii jest taka, że policja grzecznie przez miesiące informowała, teraz zbiera żniwo. Nie oszukujmy się, Państwo wydało sporo pieniędzy na lockdowny, na tarcze, straty są nie małe, inflacja szaleje, więc trzeba ściągnąc kaskę. Najlepiej z tych, którzy cwaniakują. Dlatego odradzam zabawy w tego typu hucpie. Maseczkę zakładamy, przestrzegamy rządowych postanowień, nakazów, zakazów, zasad kwrantanny, myjemy rączki, dezynfekujemy gdy trzeba. Nie zgrywamy kozaków, nie wtrącamy się, gdy widzimy policją zatrzymującą kogoś bez maseczki idziemy dalej
Obecna sytuacja na świecie jest mocno napięta. Koronakryzys powoduje spadki zysków, a kryzysy ekonomiczne czesto prowadzą to starć. Narody obwiniają się o kryzys ekonomiczny z 2007, o wirusa, o wszystko, więcej w następnym wpisie straszącym wojną
Podsumowanie koronawirus
Wirus zostanie z nami na zawsze. Podobnie jak grypa. Kwestią pozostanie mądre potępowanie, by nie zarażać sie zbyt czesto – mycie rąk, unikanie ryzykownych kontaktów. Podobnie jak na grypę, być może będziemy przyjmowali co roku szczepionki, co będzie zwiększało prawdopodobieństwo naszego przeżycia. Zalecam zdrowy styl życia – dieta oraz lekka aktywność fizyczna, bez szaleństw wyczynowych. Sport na tętno 120 (rower, spacer szybszy, trucht). Nie należy się forsować, nie należy tylko leżeć. Sport jest ważny, pobudza serce do intensywnej pracy