Moj portfel
Fundusze inwestycyjne akcyjne polskie zamienilem w wiekszosci na fundusze obligacyjne
Fundusze akcyjne rynku polkiego mam tylko w 10%, reszta czeka na przecene w funduszu obligacyjnym
Trzymam fundusze akcji USA
Mocno zbieram srebrna bizuterie
Wig20 powinien sie skorygowac do 2000 punktow, wtedy pomysle o pierwszych zakupach
Z polskich akcji trzymam juz tylko Amrest
Testowy zakup złotej bransoletki
Blog ekonomiczny wojownik powstał także po to, by prezentować zyski z poszczególnych inwestycji, obracania różnymi przedmiotami, pokazanie ścieżek, stóp zwrotu, popytu, ciekawostek związanych z inwestycjami
Dzisiaj chciałem podzielić się moją historią sprzedaży złotej bransoletki. Kupiłem ją w cenie 200 zł, ważyła niecałe 3 gramy, próba 375, czyli jedna z niższych. Wzór był bardzo ładny, orientalny. Dzisiaj sprzedałem ją za 250 zł. Zysk w trochę ponad pół roku wynosi 25% minus prowizja Allegro 10% czyli jestem do przodu 12%. To całkiem sensowna stopa zwrotu jeśli chodzi o pół roku, na pewno wyższa niż w przypadku lokaty
Czy da się zarobić na złocie
Oczywiście skala zysków jest dość mała, ale kupiłem ją w celach edukacyjnych. Chciałem zobaczyć czy sprzedam i z jakim zyskiem procentowym. Zacznijmy od tego, że dałem za tą próbę dość sporo. Dzisiaj kupuję taniej za gram złoto, bo zdobyłem doświadczenie i wyrobiłem sobie kontakty. Sprzedałem taniej, by tylko sprzedać, zobaczyć, czy nadal ludzie ufają biżuterii na allegro. Udało się
Czy warto inwestować w złotą biżuterię
Czy jest to dobra inwestycja? Zależy dla kogo. Generalnie ryzyko trzymania większej ilości złota w domu jest dość spore. Ryzyko zakupu fałszywego złota również istnieje i należy je brać pod uwagę. Czy są to duże ryzyka? Moim zdaniem około 10% szans, że kupimy fałszywe złoto lub z mniejszą próbą niż informował nas sprzedawca czy próba. Ryzyko kradzieży? Raczej włamania do domu zdarzają się rzadko nie mniej nie powinniśmy trzymać w domu złota o większej wartości.
Warto dalej skupować złoto?
Czemu nadal będę bawił się w obrót złotą biżuterią? Gdyż to lubię, jednak chcę, by była to działalność rozszerzająca moją aktywność programistyczną. Uprawiam drobny obrót towarami na allegro, z uwzględnieniem odpowiednio długiego przechowywania towarów, by nie płacić podatku (pół roku). Chcę też tu obracać złotymi świecidełkami, gdyż lubię precjoza i lubię się poruszać w nich, wokół nich. Jednak przestrzegam przed zbyt dużym zaangażowaniem w złoto, by uniknąć ryzyka. Moim zdaniem inwestycja rzędu 3000-5000 zł w złoto jest optymalna. Zysk rzędu 10-20% rocznie na takiej inwestycji od tych kwot jest znośny. Wraz z freelancingiem pozwoli wypracować sensowny zysk roczny, który uwolni nas na dobre od obowiązku pracy za śmieszne pieniądze. Ważnym aspektem sprzedaży jest fakt, iż sprzedaż została zrealizowana przed Świętami Bożego Narodzenia. Wtedy wiele osób kupuje prezenty lub kupuje coś dla siebie
Działanie konkurencyjne dla lombardów
Potwierdza się tym samym to co mówił Petru, model B2C jest znacznie lepszy dzięki portalom typu Allegro – handel oraz Oferia – praca. Żyjemy w czasach, gdzie pracodawca potrzebny nam nie jest, dlatego warto mieć wiedzę z danej dziedziny wiedzę jak inwestować, to wszystko w połączeniu pomoże nam zbudować wolność finansową. Moje założenie to dywersyfikacja źródeł dochodu. Mam nadzieje, że inni ekonomiczni wojownicy – moi czytelnicy myślą podobnie do mnie
Piszcie w komentarzach w co inwestujecie i jak Wam idzie. Co myślicie o złotej biżuterii?
Fajny wpis. Potwierdziłeś właśnie, ze jak chcę się zarobić – to zawsze można i można to zrobić na wiele sposobów, tylko trzeba chcieć – dzięki za motywację!
Trzeba mieć motywację, jednak większość zwyczajnie się boi, dlatego pokazuję przy okazji takich wpisów, że da się zarabiać w internecie pracując, obracając towarami na małą skalę, oczywiście zyski są małe, gdyż kupiłem eksperymentalnie parę preciozów. Na małą skalę uważam, że to ciekawe zajęcie, bałbym się jednak związać swoje całe zawodowe życie z jubilerstwem
Ja jestem tego zdania, że najpierw trzeba nieco się rozeznać w temacie i sprawdzić co z czym się je i gdzie można sporo zyskać. Wtedy sobie wszystko przekalkulować i wybrać najlepszą opcję Nie bójmy się ryzykować, ale róbmy to z głową i świadomością konsekwencji.
Również uważam, że należy kalkulować i przesuwać pieniądze tam, gdzie zyski są w danym czasie lepsze, gdyż moda się zmienia i należy ją śledzić i na nią reagować
Przyznam szczerze że nie wiedziałem że Allegro pobiera aż 10% od sprzedaży, to sporo trzeba przyznać, tym bardziej że za wystawienie przedmiotu też pobierają jakąś tam prowizję. Nie lepiej byłoby wrzucić to na Olx’a lub coś podobnego?
Za wystawianie już nie pobiera, za to za sprzedaż większą niż kiedyś. W antykach i złocie się zwiększyło w innych też, niedawno był lament z tego powodu. Na OLX raczej nikt nie kupi drogiego produktu, bo się będzie bał. Jeśli już ktoś chce zaoszczędzić, umawia się na zakup poza allegro, ale to sporadycznie. Ja wolę Allegro, gdyż ma więcej klientów jednak, ja mam sporo komentarzy i jakoś to się przekłada na zaufanie, aha i konto mam z 10-15 lat, to też ma znaczenie dla niektórych
Prowizja sowita, zżera dużą część zysku, jeszcze od tego podatek… A jak sprzedawałeś? Licytacja (minimalna?), kup teraz?
kup teraz. Już podliczyłem na czysty zysk po prowizji. Podatku nie płacę, gdyż miałem ją dłużej niż 6 miesięcy. Lubię błyskotki, poza tym uważam, że złoto powinno dać zarobić, dlatego trzymanie go w domu w niewielkich ilościach na handel może być całkiem dobrym pomysłem